Wycieczka do Toskanii 28 maja - 2 czerwca 2018.
Wróciliśmy! Zmęczeni, opaleni (a raczej podpieczeni) i pełni wrażeń. Przez 6 dni jeździliśmy po Toskanii. Byliśmy w Sienie, Lucce, San Gimignano, pod krzywą wieżą w Pizie. Popłynęliśmy na Elbę, chodziliśmy śladami Napoleona, prażyliśmy się na pięknej elbańskiej plaży. W grocie del Vento (jedna z największych w Europie, z unikatowymi naciekami skalnymi) w wilgoci i zimnie przemierzaliśmy podziemne korytarze. Na koniec perełka - Florencja, stolica Renesansu, z cudowną katedrą Santa Maria del Fiore, unikatowym Baptysterium i Bramą do Raju, Mostem Złotników i rzeźbami na Piazza della Signioria.
Jedliście kiedyś lody o smaku gorgonzoli? My tak, w San Gimignano, u mistrza Dondoli. (Tak między nami: lody lawendowe i świętej Finy były o niebo lepsze).
Piękne okoliczności przyrody, profesjonalna obsługa (wiedza naszej pilotki pani Ani i niemal ekwilibrystyczne umiejętności kierowców - imponujące!) - czego chcieć więcej? Dziękujemy biuru CONTI i do następnego razu :)
Autor: Ewa Stefaniuk
