Debata oksfordzka to dość poważna forma dyskusji nad tezą, w której dwie strony starają się przekonać widzów o słuszności swoich argumentów. Taka forma dyskusji uczy merytorycznego argumentowania oraz uważnego słuchania, krótko mówiąc służy podnoszeniu kompetencji społecznych.
Uczniowie klas 2e, 1b i 1d uczestniczyli w warsztatach z debaty oksfordzkiej w ramach działań projektu "Uczę się, więc jestem". Zajęcia poprowadził doktorant Uniwersytetu Opolskiego, pan Marcin Deutschmann, który specjalizuje się w socjologii i retoryce. Stąd sama debata poprzedzona była obszernym wykładem na temat sztuki poprawnego wypowiadania się i argumentowania.
Tematem debaty były oceny szkolne, a właściwie dylemat, czy stopnie w ogóle powinny być obecne w systemie szkolnym. Grupa propozycji broniła stanowiska, że nie, natomiast grupa opozycji miała za zadanie pokonać ich argumenty i uzasadnić stanowisko, że oceny są w szkole potrzebne. Widzowie mogli w trakcie debaty wyrazić swoje poparcie dla grupy dyskutujących poprzez zajęcie i zmianę miejsca po stronie propozycji lub opozycji. Wynik debaty był dość zaskakujący i inny niż w początkowej fazie dyskusji - widzowie opowiedzieli się w większości za opozycją, tzn. za ocenami w szkole.
Warsztaty bardzo podobały się uczniom! Według ich opinii, na uwagę zasługuje fakt, że debata prowadzona jest według ścisłych zasad i ram czasowych oraz, że zabronione jest obrażanie bądź wyśmiewanie mówców strony przeciwnej. Uczniowie zapowiadają kontynuację takiej formy dyskusji, zaproponowali już kolejne tematy na debatę.
Autor: Krystyna Błażewska